Piłka nożna ogólnie
|
16-11-2017, 02:26 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-11-2017 03:09 PM przez Gogolius.)
Post: #6063
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Eliminacje zakończone, można skrobnąć parę zdań.
Konkrety, na mundialu będą 32 reprezentacje reprezentujące sześć kontynentów (choć wg fifa tylko pięć ![]() Europa: Rosja, Francja, Portugalia, Serbia, Niemcy, Polska, Anglia, Hiszpania, Belgia, Islandia, Szwajcaria, Chorwacja, Dania i Szwecja Afryka: Tunezja, Nigeria, Maroko, Senegal, Egipt Azja: Japonia, Korea Południowa, Arabia Saudyjska, Iran oraz Australia, która na potrzeby FIFA jest w Azji ![]() Ameryka Południowa: Brazylia, Argentyna, Urugwaj, Peru, Kolumbia Ameryka Północna: Meksyk, Kostaryka, Panama Pierwsze co się rzuca w oczy to spora ilość bardzo dobrych zespołów, których na mundialu nie będzie co teoretycznie oznacza najsłabszy mundial od dawna (choć na to czy mundial jest słaby wpływają inne czynniki niż teoretyczny potencjał uczestników). W Europie zabrakło Włochów, Holendrów oraz solidnych Węgrów, Czechów, Walijczyków czy Słowaków (a więc uczestników Euro 2016). Z Ameryk na mundial nie jadą piłkarze USA i Chile. W Afryce totalny przewrót, bo na mundial nie jedzie Kamerun, Ghana, WKS (wszyscy byli 4 lata temu) czy RPA. Afryka to w ogóle ciekawy kontynent, gdzie czołowe 6-8 zespołów podzielone było na nieformalne dwie grupy: Maroko, Tunezja czy Egipt kojarzyły się z sukcesami w PNA, natomiast Nigeria, Kamerun, WKS czy Ghana z reguły świetnie radziły sobie w el. MŚ. Obecnie mamy odwrócenie tego trendu. Sytuacja w Europie jest pokłosiem delikatnego "chaosu" w rankingu, który spowodował utworzenie bardzo mocnych grup. Dawniej Hiszpanie nie grailiby z Włochami w jednej grupie, podobnie jak Francuzi z Holendrami. Jednak ranking rządzi się swoimi prawami i takie zespoły jak Szwajcaria czy Polska trochę pomieszały sprawę. Na mundialu mamy jednego debiutanta (Panamę) i sporo "powrotów po latach" - jest Egipt, Peru czy Maroko. Jeśli idzie o szanse poszczególnych zespołów to trzeba poczekać do losowania bo grupa śmierci często może zweryfikować plany, ale myślę że sprawa ma się podobnie jak 4 lata temu. Niemcy (słabsi niż w 2014, ale lepsi niż w 2016), Francja (lepsi z imprezy na imprezę), Brazylia (cudów nie ma, ale wygranie grupy eliminacyjnej w cuglach świadczy o dobrym kierunku reprezentacji). Te trzy zespoły robią na mnie najlepsze wrażenie. Kawałeczek dalej umieściłbym Hiszpanów (wygrali grupę eliminacyjną, są lepsi niż dwa lata temu), Argentynę (awans w bólach, ale to jednak Argentyna, która potrafi być do bólu skuteczna), Portugalię (podobnie jak Argentyna, styl średni ale są skuteczni). Półkę niżej widzę już jednak bardziej czarne konie niż kogoś do złota, choć medale takich zespołów jak Meksyk, Anglia, Kolumbia czy Polska mnie nie zdziwią. Ale z szansami to poczekam najpierw do 1 grudnia i losowania, a później do zakończenia sezonów bo na pewno jakieś kontuzje się trafią i kilku wielkich zawodników nie wygra. Co ciekawe, mundial w Rosji może być ostatnim gwizdkiem dla Leo Messiego (31 lat na mundialu) i Cristiano Ronaldo (33 lata) dla osiągnięcia czegoś dużego. Za 4 lata będą już powoli kończyć kariery (34 i 37) i mogą nie być już w tak topowej formie. Jeden jest mistrzem Europy, drugi vicemistrzem świata ale ciągle tego Pucharu Świata nie zdobyli. Co do Polaków, jeśli nie stracimy nikogo z tej żelaznej ósemki-dziewiątki zawodników podstawowego składu to jestem spokojny. Nawet z teoretycznej grupy śmierci w stylu Polska, Kolumbia, Dania, Nigeria jesteśmy w stanie wyjść. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 25 gości