Piłka nożna ogólnie

[kubala1122331]

Cytat:Nie pojmuję jednej rzeczy. Młodzieżówka gra niedługo jeden z najważniejszych meczów czterolecia, a Nawałka powołuje go na mecz z amatorami, w dodatku, gdy w kadrze na mecz jest Lewandowski.

Mówisz pewnie o Miliku. Też mnie to dziwi. Nie gramy przecież z Niemcami tylko z Gibraltarem. Do tego czytałem wywiad z Nawałką i dziennikarz zadał mu pytanie, dlaczego nie wziął Żyry, który jest w wielkiej formie. Adam odpowiedział, że... młodzieżówka gra ważny mecz i on nie chce zabierać jej piłkarzy

Cytat: Oczywiście znowu nie obyło się typowych dla Nawałki powołań kompletnie z d**y za przeproszeniem: Cionek, Olkowski, Rybus, Starzyński, Zachara, Mączyński

Przede wszystkim nie ma co krytykować przed eliminacjami, bo już się na Antidze przejechałem, a teraz się okazuje, że nie powołanie Kurka było chyba dobrym posunięciem. Niech obroni się i decyzja Nawałki... Ale właśnie... Cionek - jak nie lubię Rzeźniczaka, tak naprawdę zasługuje on teraz na powołanie. Pewny od początku sezonu, ostoja Legii. Olkowski - w Koeln grzeje łąwkę, Rybus - no tu jeszcze jestem w stanie zrozumieć powołanie, bo w Rosji wydaje się być bardzo dobrym zawodnikiem. Starzyński jak dla mnie ok, wielka forma od dwóch sezonów. Zachara i Mączyński - nawet nie ma co komentować.
Dziwi mnie również powołanie Wawrzyniaka, a nie powołanie Boenischa. Nie wiem, czy jesteś wielkim przeciwnikiem powoływania ludzi z polskim paszportem, ale jeśli jakiś gość gra w mocnym klubie, chce grać dla Polski to dlaczego mamy z niego zrezygnować? Osłabiamy sami siebie na siłę, a nie wiem czy nas na to stać...
Razi też brak np. Maka, a obecność Zachary. Klich w Wolfsburgu nie łapie się do "osiemnastki", w sparingach grał niewiele, ale to już szczegóły.

Cytat:Jakieś wspólne pływanie, bucket challenge, kamizelki GPS, a więc cała masa typowych dla Nawałki PR-owych pierdół.

No to akurat chyba dobrze, może uda się zbudować dobrą atmosferę w drużynie co przełoży się na wyniki.

Cytat:Awans uznam za bardzo miłą niespodziankę.

Ja również. Wszyscy dookoła mówią, że nie da się z tej grupy nie awansować. Ale po kolei. Niemcy - poza zasięgiem, Irlandia i Szkocja - przegraliśmy z nimi u siebie, Gruzja - nie wygodny rywal, na wyjeździe będzie piekielnie ciężko wygrać. Nie wiem czym jest spowodowany ten huraoptymizm. Będziemy musieli mieć wiele szczęścia, żeby pojechać do Francji... Brak awansu niestety będzie normalnością.