Piłka nożna ogólnie

[Gogolius]

Co do ćwierćfinałów...

Polska - Portugalia

Nie uważam, żeby Portugalczycy byli lepsi od Szwajcarów. Biorąc pod uwagę cztery mecze jakie rozegraly te zespoły na tym euro to Portugalczycy prezentują się słabiej: niemoc z Islandią, niemoc z Austrią, uciekanie spod ostrza Węgrów (choć tu akurat skuteczność była) oraz strach przed Chorwacją, którą się udało skontrować chwilę po tym jak słupek wyratował bramkarza.
Nasze mecze są lepsze, jesteśmy lepiej poukładani, mamy lepszego bramkarza, dużo lepszą obronę, ciut lepszą pomoc (no dobra, porównywalną). Jedyny ich atut to fakt, że CR7 sie odblokował, a Lewandowski nie. Będziemy mieć trochę okazji z tą ich dziurawą obroną, ale nie wiem czy Nawałka odkrył już Mililewianian Trafianu
Mecz z gratunku 50/50, nakopaliśmy im dziesięć lat temu, kiedy byliśmy słabsi niż obecnie a oni lepsi niż obecnie. Mamy najlepszy zespół od lat, a oni najsłabszy zespół od lat. To ciągle Portugalia, ciągle pewna jakość i tak naprawdę <każdy wynik jest możliwy/wstaw dowolny bezpieczny tekst>.

Ale myślę, że damy radę. Chyba że zawiodą nas siły/odnowa biologiczna. Skoro Szwajcarzy nas przycisnęli to przycisnąć nas może i Portugalia.

Typ: Polska

Walia - Belgia

Tutaj myślę, że jest łatwiej typować. Belgowie się rozpędzili, Walijczycy są nieźli ale nie tyle lepsi od Węgrów, żeby jakoś pohamować Czerwone Diabły. Oczywiście Belgowie mogą okazać się chimeryczni i zagrają padakę jak np. Chorwacja i guzik z przewidywań, ale myślę że są na fali wznoszącej. Walijczycy może będą kontrować Belgów, może coś strzelą, może Bale im coś wyczaruje, ale myślę że Belgowie koniec końców okażą się lepsi i wywalą ostatnich wyspiarzy do domu.

Włochy - Niemcy - kremdelakrem, piłkarski oczywiście

Fantastyczny półfinał MŚ 2006, bardzo dobry półfinał Euro2012 - w meczu towarzyskim przed turniejem Niemcy robili Włochów, ale jakie to ma znaczenie. Polska zremisowała z Litwą i przegrała z Holandią

Oba zespoły grając w swoich podstawowych składach nie straciły gola na tym euro. Oba są bardzo dobrze poukładane. Ani do Niemców ani do Włochów nie można się przyczepić za mecze 1/8. W grupie Niemcy byli nieskuteczni, ale ewidentnie się rozpędzili. Włosi trochę bardziej wypoczęci (odpuszczony mecz z Irlandią). Równo. Bramkarze porównywalni (wiadomo, że Bufik to najlepszy bramkarz ever, ale ogolnie żaden od drugiego wyraźnie nie odstaje). Obrona lepsza u Włochów, pomoc u Niemców. W ataku śmiesznie - Gomez - super skuteczny. Ale anonimowi do niedawna dla świata Włosi pokazują klasę. Oj, aż mnie serce boli jak myślę o tym meczu. Będzie się działo. I będzie powtórka sprzed 4 lat... rozpędzony niemiecki rower dostanie kija w szprychy od włoskiego gagatka.

Typ: Włochy

Francja - Islandia

nie wykluczam tej sensacji. Serio. Spójrzcie jak Francja mordowała się z Irlandią czy Albanią. Spójrzcie jak w końcówkach z Rumunami i Albańczykami uśmiechało się do nich szczęście. Spójrzcie na fakt, że ich gra właściwie nie różni się od meczu otwarcia. Że tam dalej jadą na dwóch indywidualnościach i kilku fajnych podaniach. Spójrzcie na to, że Pogba nie jest (jeszcze) tym liderem jakim powinien być. Że bardzo dużo zależy od Payeta. Że jest na nich ogromna presja.

I spójrzcie co wyprawia Islandia.Rozum podpowiada, ze może jednak Islandczycy się zmęczyli, że może jednak któryś popełni błąd jak na początku meczu z Anglią, że obrona francuska nie pozwoli na takie klepanie na szesnastym metrze jak angielska.

Ale może być równie dobrze na odwrót. Będzie piękny mecz

Typ: Francja

Polska-Belgia
Włochy - Francja
Fajne półfinaly, nie?


Spójrzmy jeszcze na ćwierćfinalistów z perspektywy grup: jedna Francja, jedna Walia, Niemcy i Polska od nas, Włosi i Belgowie ze swojej grupy, Islandia i Portugalia ze swojej. Nikogo z grupy Hiszpania, Chorwacja, Czechy, Turcja.