Piłka nożna ogólnie

[kubala1122331]

To, że RB Lipsk przegrał z Bayernem to akurat żadna niespodzianka i nie powiedziałbym, że wyhamowali. Dla mnie bardziej miarodajny jest jednak ich weekendowy meczyk z Herthą (na który patrzyłem jednym okiem), gdzie zupełnie zdominowali przecież jeden z solidniejszych zespołów z Bundesligi. Ta porażka, ot, wkalkulowana w rachubę. Sam nie wiem na co ich stać, wciąż czekam aż przestaną grać i znajdą się gdzieś w środku tabeli, ale doczekać się nie mogę.

Co do Borussii, to taki zespół, który potrafi zagrać mecz na kapitalnym poziomie. Brakuje im jednak regularności, co sprawia, że w lidze plasują się bardzo nisko jak na swoje możliwości. Z drugiej strony jednak, jak spojrzymy na wiek tych chłopaków, to zupełnie przestaje mnie to dziwić. @Wietnam ma sporo racji. Borussia grająca na swoim najwyższym poziomie może pokonać każdego i wszędzie (i z każdym i wszędzie też przegrać).

Natomiast co do Bereszyńskiego to nie przesadzajmy. Chłopak jesień miał fantastyczną, a Aston to obecnie średniak 2. ligi angielskiej. Nie widziałem oczywiście ich żadnego meczu w tym sezonie, ale daję sobie uciąć rękę (no może pazur od palca wskazującego), że łapałby się do pierwszego składu. Tylko pytanie; co mu daje obecnie wyjazd do zespołu 2. ligi angielskiej, któremu awans raczej nie grozi, skoro gra w zespole, który na wiosnę będzie pykał w Lidze Europejskiej i ma jakieś tam szansę nie odpaść nawet w pierwszej rundzie?

Transfer Nikolicia? Mam mieszane odczucia. Legia na nim solidnie zarobiła (chociaż spodziewałem się, że te 4-5 mln wytargują), a on sam nie jest jej absolutnie niezbędny. Ja zawsze uważałem Prijovicia za kolesia z większym potencjałem i taką ogólną prezencją na boisku. Nikolić odnajduje się głownie w meczach z rywalami pokroju Górnika Łęczna i choć oczywiście nie odbieram mu znakomitej skuteczności, to jednak mam wrażenie, że ściągnięcie w jego miejsce Niezgody czy Araka nie byłoby wielkim osłabieniem dla Legii.