Odlanier Solis vs Tony Thompson

[Mastrangelo]

@BMH
Też miałem Swego czasu parę dziwnych punktacji na streamach, później oglądając walkę drugi raz to jak oglądać inną walkę. Teraz w ogóle nie punktuję walk na streamach, rzadko kiedy nawet oglądam, bo to się mija z celem.
@Joker
Tylko jakość tych ciosów trochę inna, tak przynajmniej kojarzę .

[BMH]

(23-03-2014 07:10 PM)Mastrangelo napisał(a):  @BMH
Też miałem Swego czasu parę dziwnych punktacji na streamach, później oglądając walkę drugi raz to jak oglądać inną walkę. Teraz w ogóle nie punktuję walk na streamach, rzadko kiedy nawet oglądam, bo to się mija z celem.

U mnie na ogol punktacje ze streamow sie z grubsza pokrywaja(choc nie zawsze). Tak, zeby nie punktowac walk na streamach, to ja nie umiem. Walczylem z tym, ale nalog wygral.. jestem cpunem.
Nie wiem co wczoraj ogladalem... Patrzysz jak przez dym, Tony wali w biednego Solisa, i tlucze go miedzy rekawice, raz za razem-tak to widzialem na streamie. Teraz, po obejrzeniu w dobrej jakosci, jestem mocno oburzony werdyktem dla Thompsona. To nawet nie jest rezultat dyskusyjny, to podchodzi mi pod walek.

[redd]

Thompson vs Solis
1.9-10
2.9-10
3.9-10
4.9-10
5.9-10*
6.10-9
7.10-9
8.10-9
9.10-9*
10.9-10
11.9-10
12.10-9*
---
113-115

Napiszę tak: Solis na pewno wygrał co najmniej 6 rund (1-4, 10-11). Remis byłby moim zdaniem ok, zwycięstwo Thompsona wydaje się być trochę naciągane.

[BMH]

Redd
Zapraszam z karta na konkurencje(licze na Ciebie), bo dzis zostalem "zjedzony" przez tych, ktorzy widzieli bezdyskusyne zwycistwo Thompsona. Co do Twojej karty, to 115-113, to jest jak dla mnie max co moglbym dac dla Tonego. Jednak nie upieram sie(nawet jak ktos widzial remis), bo wiem, ze punktowanie, w duzym stopniu zalezy od preferencji punktujacego.

[Martin]

Solis vs Thompson

1. 10-10*
2. 10-9
3. 10-9
4. 10-9
5. 9-10
6. 9-10
7. 9-10
8. 9-10
9. 9-10
10. 9-10*
11. 10-9
12. 10-9

114 - 115 Thompson

Walka bliska remisu, punktacja od 111-117 wzwyż dla Solisa to wg mnie nieporozumienie.

[kubala1122331]

Tak na spokojnie oglądając to faktycznie lepiej to wygląda na korzyść Kubańczyka, ale sądzę, że nie wygrał tego pojedynku. Nie będę was uczył punktowania, bo mnie kolokwialnie mówiąc jecie w tym zakresie, ale jakoś nie mogę dać rundy Solisowi, który wyprowadzał w rundzie kilka ciosów. Może i Thompson uderzał głównie w gardę, ale jednak coś dochodziło, a nie może być takich sytuacji, ze jeden bokser atakuje, drugi robi żółwia, wyprowadza jeden cios celny i jego runda. Remis OK, właśnie taki mi wyszedł, choć bliżej mi było dać zwycięstwo Anglikowi, choć sympatię kierowałem w stronę KUBAńczyka

Ogólnie mam bardzo podobną punktację do redda, tylko nie pamiętam czy dałem Tony'emu piątą czy dziewiątą rundę, bo kartkę zostawiłem w domu.

Thompson - Solis
1.9-10
2.9-10
3.9-10
4.9-10
5. ?
6.10-9
7.10-9
8.10-9
9. ?
10.9-10
11.9-10
12.10-9

114-114 - REMIS

[RSC-2]

A moją kartkę zabrał Guido Cavalleri i już mi nie oddał.

[A dlaczego nie punktujecie walki którą ja zapodałem?]

[kubala1122331]

RSC
Wybacz, ale ty nie jeździsz co tydzień 100 kilometrów w jedną stronę od domu do "drugiego domu", więc uwierz mi, że zdarzało mi się dużo cenniejsze i ważniejsze rzeczy zostawiać, więc daj se siana, kolego

---

Zresztą pisałem od razu po walce, że wyszło mi jednopunktowe zwycięstwo Thompsona, ale wynikało to z błędu matematycznego, czyli z dziedziny, z której jestem totalnym osłem, debilem i idiotą. Dodawanie 12 składowych to bez kalkulatora dla mnie mission impossible

ps. oczywiście trochę koloryzuję

[RSC-2]

kubala

To był żart i nie miał odniesienia do Twojego wpisu.
Ja codziennie do pracy jeżdżę ponad 30 km w jedną stronę i też czesto wiele rzeczy zapominam.

Mój wpis nie miał żadnego związku z Twoim tekstem.

Przewrażliwienie na moje teksty?

Chyba muszę dać wam odpocząć od mojej osoby.

W takim razie załatwione.

[kubala1122331]

Nic z tych rzeczy, nie jesteś dla mnie aż tak ważny Akurat dodałeś to pod moim postem, więc Ci grzecznie i kulturalnie odpisałem, tak jakbym odpisał każdemu innemu userowi. Tyle