Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 4 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
13-05-2014, 10:58 AM
Post: #21
RE: J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
(13-05-2014 10:43 AM)Matys napisał(a):  Dostał prezent, bo do tej pory walczył w 140. To przecież tak jakby Floyd zaproponował Alvarezowi catchweight 158 funtów Big Grin Nic nie wiem o jakimś ograniczeniu w dniu walki.

To inaczej. W jakiej wadze ma byc walka.. WW? Jezeli w welter to catch jest moim zdaniem uklonem w strone "Dinamity".. bez tego limitu w dniu wazenia, Mike wazylby w dniu walki jeszcze wiecej.
Wiem, ze Alvardo jest wiekszy i to ryzykowany wybor, ale chyba lepiej wyciagnac go do WW i ograniczyc limitem w dniu wazenia, niz mialby Marquez schodzic do LWW, gdzie w dniu walki Alvardo i tak wazylby sporo wiecej.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-05-2014, 11:17 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2014 11:18 AM przez Matys.)
Post: #22
RE: J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
Jak to w jakiej wadze? W wadze 144 funtów Big Grin Rozumiem, że chodzi ci o to, że Marquez jest teraz "wannabe" półśrednim i gdyby w ogóle pozwolić Alvarado walczyć w pełnym 147, to byłoby już całkiem niewesoło dla JMM. Dla Marqueza oczywiście lepiej byłoby gdyby walczyli w LWW, bo Alvarado byłby a)wymęczony robieniem wagi, ewentualnie b)nie wniósłby do ringu tyle ile wniesie walcząc w tym catchu.

To jest taki ukłon w stronę Marqueza jak gdyby Cotto chcąc być prawdziwym średnim zawalczy z Alvarezem w "średniej" i zrobi mu catchweight 158 funtów. No niby lepsze to dla Cotto niż pełne 160, ale kto tutaj tak naprawdę na tym korzysta? Big Grin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-05-2014, 11:44 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2014 11:45 AM przez BMH.)
Post: #23
RE: J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
Okej, teraz wiem ocb.
Tak, tylko o to mi chodzi, ze lepszy taki catch, niz jego brak skoro walka w WW. Wyciaganie duzego Alvarado z LWW, to ryzkowny ruch(zgoda, Mike jest sporo wiekszy i bedzie ciezszy), ale jednak ten limit na wadze "Dinamincie" jak na moje, moze bardziej pomoc, niz zaszkodzic. Waga w ktorej bedzie walka jest pod Mike, ale limit w dniu wazenia pod Marqueza.. tez. tak jak piszesz.. uwazam, ze lepszy taki limit niz zaden.

Nie wiem po co "Dinamicie" ktory jest wysoko w rankingu WW, czy P4P walka z takim niebezpiecznym Alvardo? Odwazne zagranie Marqueza, nie ma co... chyle czola przed Mekyskaninem i nie przeszkadza mi to, ze w swojej karierze "unikal" zapewne ponad 100 mistrzow swiata.Smile

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-05-2014, 05:37 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2014 05:43 PM przez Krzych.)
Post: #24
RE: J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
Alvarado walczył wcześniej w 140 lbs, a z Marqueza jest półśredni jak z samochodu kombi ciężarówka, więc w sumie to obydwaj na tym korzystają. Dla Alvarado to 144 to jest takie "Masz Mike te 4 funty więcej żebyś się nie musiał tak przemęczać" a dla Marqueza takie zabezpieczenie przed tym, żeby Mike nie był za duży. Ale kto tak na prawdę na tym korzysta? Marquez, od którego Alvarado i tak będzie o wiele większy czy jednak Mike, który ma o 4 funty mniej do zbijania niż zwykle? To 144 dawałoby Marquezowi przewagę gdyby Mike walczył na co dzień w 147 i nigdy niżej, ale skoro do tej pory walczył w 140 to w sumie to jest bardziej na korzyść Alvarado niż Marqueza. Alvarado i tak się nawodni jak ktoś kto znalazł oazę po miesiącu tułaczki po pustyni więc te 3 funty od pełnego welter nie będą robić dużej różnicy, tym bardziej, że będzie mu łatwiej zrobić wagę niż wcześniej.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-05-2014, 05:42 PM
Post: #25
RE: J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
Skoro Marquez jest taki mały i półśredni z niego taki jak kombi ciężarówka to dlaczego walka nie jest w limicie 140lbs?
Alvarado walczy tam na codzień,Marquez to knypek w WW a do tego to on ustala warunki,winc o co chodzi?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-05-2014, 05:56 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2014 05:57 PM przez Krzych.)
Post: #26
RE: J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
Ogólnie to nie wiadomo o co chodzi w tej w całej walce a nie tylko w catchweighcie. Walka, w której tylko Alvarado ma tylko coś do zyskania, waga pod Alvarado, wszystko pod Alvarado. Podczas gdy przecież to Marquez tutaj dyktuje warunki. Widocznie się dogadali. Marquez celuje w pas w półśredniej więc nie ma też specjalnie sensu walczyć w 140. A może dla niego to że dyktuje warunki jeszcze nie oznacza, że zaraz ma dopierdalać jakieś 145 w dniu walki żeby Mike ledwo się zataczał do narożnika po rundach. Widać nie kombinuje i chce walczyć z całym Alvarado a nie z Alvarado jedną nogą w grobie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-05-2014, 06:07 PM
Post: #27
RE: J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
Tak patrząc z dystansu to kogo Marquez miał wziąć na rywala?
Bradley-Odpada walka z Mannym
Pacman-Walka z Timem
Rios-bum jak sam sk*rwysyn.,
Prowodnikow-To jest dopiero walka z podwyższonym ryzykiem ale o pas.
Alvarado-też po porazce i do ogrania choć ryzyko takie se.
Tak więc Juan nie miał za dużego wyboru i padło na najmniejsze zło czyli Alvarado.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-05-2014, 09:00 PM
Post: #28
RE: J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
Wymieniles tylko toprank a JMM nie ma ścisłego kontraktu z nimi wiec mógł się bic z cala reszta półśredniej i junior półśredniej.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-05-2014, 09:18 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2014 09:22 PM przez Krzych.)
Post: #29
RE: J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
Obraz tej walki może być trochę dla nas wypaczony, bo przyzwyczailiśmy się, że Marquez walczy ostatnio same wielkie walki. 2 razy Pacquiao i walka z Bradleyem a teraz nagle Alvarado. Tak to jest w tymi największymi, wymaga się od nich tylko tych wielkich walk. Jakby teraz Floyd sobie wybrał na przeciwnika Soto Karassa to też nikt by nie wiedział o co chodzi. Ale Marquez to jednak trochę inny wymiar medialności, on nie ma ogromnych kontraktów telewizyjnych i PPV na plecach żeby musiał ciągle walczyć wielkie walki. Ale jeżeli już ma mieć walkę z podwyższonym ryzykiem, stawiając na szali potencjalne walki z Bradleyem i Pacquiao, które straci przegrywając, to powinien już jednak wziąć Provodnikova, który jest wyżej ceniony i ma pas, więc ta walka nie byłaby o nic. Jak już ryzykować to po coś.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-05-2014, 09:20 PM
Post: #30
RE: J.M.Marquez vs Mike Alvarado (17.05.2014)
Wisz ale walczy na EJCZ BI OŁ i z kim on ostatnio walczył z GB? Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości