| 
				
				 
					Manny Pacquiao - Chris Algieri
				 
			 | 
		
| 
				 
					08-12-2014, 04:32 PM 
				 
				
Post: #161 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri 
				 
					Tak to jaki dobry 70:30?80:20 dla czarnego brata?
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					08-12-2014, 04:40 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-12-2014 04:40 PM przez KrychuTMT.)
				 
				
Post: #162 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri 
				 
					Wyniki PPV nie kłamią. 60:40 to absolutne minimum, a najuczciwszy byłby podział 65:35 albo 70:30.
				 
				
				
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka  
				
			 | 
		|||
| 
				 
					08-12-2014, 04:45 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-12-2014 04:51 PM przez Krzych.)
				 
				
Post: #163 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri 
				 
					No cóż, Floyd z samym Alvarezem zrobił więcej PPV niż Pacquiao przez 3 ostatnie walki. Ostatnie 3 walki Floyda to 4 mln PPV, ostatnie 3 walki Pacmana to 1,6 mln PPV. PPV to główne źródło zysku przy ich walkach, to ich odróżnia od reszty i to jest główny wykładnik z negocjacjach. Mamy więc razem 5,6 mln PPV. Floyd wnosi 4 mln, czyli 71,5%. Czyste liczby. Tylko niech nikt nie porównuje przeciwników, bo to że Floyd wyszedł do najlepszych, a Pacman nie, to chyba nie jest argument po stronie Mannyego? Jeżeli weźmiemy pod uwagę jeszcze wcześniejsze walki, kiedy Pacmanowi wiodło się nieco lepiej, czyli Marquez III-Bradley I-Marquez IV, a w przypadku Floyda Ortiz-Cotto-Guerrero, no to trochę się zmieni. U Floyda mamy 875+1,5+1,25 czyli 3,6, u Pacmana 1,4+900+1,15, czyli 3,45, z tym że wyniki Floyda są potwierdzone a wyniki Pacmana to liczby Aruma. Ale już mniejsza o to. Wychodzi 7.6 miliona do 5 milionów. 60-40. Z tym że nie liczymy czegoś co było kiedyś, bo wtedy to jeszcze Tyson i Roy by się załapali na ośmiocyfrowe wypłaty. Liczy się kilka poprzednich występów, zapewne rok wstecz, max 2. Około 3 walki wstecz. A to jest tylko PPV, bilety też wyglądają lepiej dla Floyda, on nikomu biletów za darmo nie rozdawał, tylko sprzedawał wszystkie błyskawicznie w bardzo wysokich cenach. Nie przeniósł się też do Chin, bo w USA przestało mu się opłacać walczyć bo za mało zarabia i nic mu nie zostanie po odcięciu podatków i kosztów. Czysto finansowo Manny swoje wnosi, dlatego może liczyć na podział procentowy a nie jakiś "siedmiocyfrowy ochłap" jak reszta, ale nie przesadzajmy. 70/30, może jako że jest grudzień i święta to 65/35, ale nic więcej.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					08-12-2014, 04:47 PM 
				 
				
Post: #164 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri 
				 
					@Joker ma rację, walka dekady ,Mistrza świata 6 kategorii wagowych z liderem rankingu P4P, , podział niższy niż 40:60 na niekorzyśc Pacquiao powinien być wyśmiany
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					08-12-2014, 04:49 PM 
				 
				
Post: #165 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri 
				 
					Liczby nie kłamią  
				
				
 .
				"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka  
				
			 | 
		|||
| 
				 
					08-12-2014, 05:20 PM 
				 
				
Post: #166 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri 
				 
					Z całą pewnością można mi zarzucać nieobiektywność jeżeli chodzi o Pacquiao, ale to są akurat czyste liczby.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					08-12-2014, 05:23 PM 
				 
				
Post: #167 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri 
				 
					Gdzieś w mediach, ktoś coś tam kombinował i podał że 100 mln dla Floyda i 80 dla Pacmana. Nie wiem czy to już liczono z ppv, ale jeżeli nie i jeżeli by zachowano takie proporcje to myślę, że przy takich sumkach, nikt nie będzie strzelał focha...  
				
				
				
			 
				 | 
		|||
| 
				 
					08-12-2014, 05:27 PM 
				 
				
Post: #168 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri 
				 
					Tylko 
				
				
				
			niech nikt nie porównuje przeciwników, bo to że Floyd wyszedł do najlepszych, a Pacman nie, to chyba nie jest argument po stronie Mannyego? * Nosz o zesz kur(...)dole to ma najwiekszy wplyw.  | 
		|||
| 
				 
					08-12-2014, 05:41 PM 
				 
				
Post: #169 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
				RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri 
				(08-12-2014 04:24 PM)Krzych napisał(a): Przecież to jest zwykła sygnatura, jeden obrazek. Z czego piszesz? Pewnie z jakiegoś telefonu? Może je trochę zmniejszę na wysokość. Nie kolego pisze jak zawsze z kompa. Od jakiegos czasu caly czas mi ginie prawa strona Twoich postow. Sygnatura jest jakby za szeroka. Tylko ja tak mam?   Koniec offtopu. Sorki.
				![]()  | 
		|||
| 
				 
					08-12-2014, 05:55 PM 
				 
				
Post: #170 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri 
				 
					Ja też tak mam.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości






				
.
				
				
 Koniec offtopu. Sorki.
				![[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]](http://new1.fjcdn.com/gifs/Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinton+started+a+war+of_47dd2b_5430740.gif)