Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bokserskie tragedie(ringowe i poza ringowe)
29-03-2013, 05:10 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-03-2013 06:07 PM przez Zioło-Pale-Niebywale.)
Post: #1
Bokserskie tragedie(ringowe i poza ringowe)
Zacznę od pamiętnego rewanżu Eubanka z Watsonem który odbył się 21 września 1991 roku na White Hart Lane w Londynie,zaledwie trzy miesiące po ich pierwszym pojedynku który Eubank wygrał przez MD.Drugie starcie odbyło się jednak kategorię wyżej,a stawką był wakujący tytuł WBO super middleweight.
Niepokonany wówczas Eubank(25 lat) miał już za sobą pas WBO niższej wagi zdobyty po pokonaniu w 9 rundzie przez TKO Nigela Benna.O rok starszy Watson tymczasem dostąpił zaszczytu walki o pas poraz 3 w karierze,wcześniej przegrał właśnie z Eubankiem i z Mikem McCallumem przez KO w 11 rundzie.Ale miał na rozkładzie między innymi Benna.
Walka rozpoczęła się od ataków Watsona,Eubank jednak nie pozostawał bezczynny,teoretycznie boksował ze wstecznego,ale nie był pasywny.Około 6 rundy to Eubank zaczął sprawiać wrażenie bardziej zmęczonego i stało się jasne że będzie naprawdę trudno pokonać wciąż napierającego Watsona.10 runda wyglądała naprawdę słabo dla Eubanka.
Przewagę psychiczną osiągną Watson i wydawało się że nieco bezradny Chris może mieć olbrzymie problemy w tych rundach mistrzowskich.11 runda przyniosła furiacki atak Eubanka który jednak Watson przetrzymał,wystrzeliwszy się Eubank kompletnie oklapł i swoją szansę poczuł Watson,jego atak okazał się skuteczny i Chris wylądował na deskach na 15 sekund przed gongiem.
Pozbierał się i przyjął pozycję,do końca rundy zostało koło 5 sekund i nic nie wskazywało na to że to początek koszmaru dla Watsona.Niestety w owych 5 sekundach Eubank zdołał wystrzelić potwornym podbródkowym który zwalił z nóg Watsona.Ten jednak jakimś cudem wstał i zabrzmiał gong,Sekundanci zabrali wciąż niepatomnego Watsona do narożnika.
Niestety teraz zaczęło się coś czego do dziś nie jestem w stanie pojąć,Czy narożnik nie zauważył że ich zawodnik jest że tak to ujmę niedysponowany? Jak sędzia mógł puścić tą 12 rundę skoro Watson wyglądał jak wyglądał,aż go sędzia za rękę musiał pociągnąć by woglę podszedł,do tego zrobił to strasznie koślawo,Eubank jednak poczuł "krew" i natychmiast zaatakował,po chwili było po walce.Wielka szkoda mi Watsona który ową walkę przepłacił kalectwem.
Co ciekawe po pojedynku Eubank bardzo zbliżył się do Watsona i wielokrotnie go odwiedzał.Zresztą chyba do dziś są w bliskich kontaktach.Niestety Watson ponad miesiąc spędził w śpiączce i jest przykuty do wózka,ale dzięki postępowi medycyny po wielu latach podobno zaczął ruszać ręką.Oby takie wypadki się nie zdarzały.

Chętnych do luknięcia walki zapraszam do linka,jakość nawet oka zważywszy na rok w jakim walka się odbyła.
http://www.youtube.com/watch?v=HWcWsCEtjc8

Nie zamierzam zachowywać się jak tchórz i usprawiedliwiać po przegranej walce jak to robi wielu bokserów. Niezależnie jaki byłby powód – po prostu przegrałem.-Ricardo Mayorga.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
29-03-2013, 05:35 PM
Post: #2
RE: Bokserskie tragedie(ringowe i poza ringowe)
Najgorsza walka, która zakończyła się śmiercią, którą obejrzałem to Salem - Carver. Szkoda mi Carvera, miał wtedy 24 lata i był to murowany kandydat do MŚ. Egipcjanin, znany z brudnych zagrań faulował przez całą walkę, a to głowa, a to łokieć.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-03-2013, 03:03 PM
Post: #3
RE: Bokserskie tragedie(ringowe i poza ringowe)
Michael Norgrove - po tym jak po wczorajszej walce bokser z Zimbabwe padł na matę chyba nikt nie spodziewał się takiej tragedii. Konieczna była operacja mózgu. Szczegóły na głównej.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości