| 
				
				 
					Roman Gonzalez vs Carlos Cuadras
				 
			 | 
		
| 
				 
					11-09-2016, 03:26 PM 
				 
				
Post: #21 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Roman Gonzalez vs Carlos Cuadras 
				 
					Dla mnie nie była to walka roku 2016, nie wiem dlaczego ludzie tak twierdzą,  
				
				
				
			bez dramatycznych zwrotów akcji , i nadzwyczajnych kombinacji czy konkretnych zauroczeń,. Vargas - Salido, nie przebija. Ludzi zobaczą co jakiś czas fajną bitke i juz ogłaszają ją walką roku.  | 
		|||
| 
				 
					11-09-2016, 03:58 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-09-2016 03:59 PM przez Terminator.)
				 
				
Post: #22 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Roman Gonzalez vs Carlos Cuadras 
				 
					Nie przebija też kilku innych jak np. Frampton - Santa Cruz, Thurman-Porter czy Pacquiao - Bradley a jeszcze pare miesięcy do końca roku zostało i mniemy nadzieje, że również jeszcze więcej lepszych walk.
				 
				
				
http://www.eyeonthering.com/users/lukaszrpb  | 
		|||
| 
				 
					11-09-2016, 06:15 PM 
				 
				
Post: #23 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Roman Gonzalez vs Carlos Cuadras 
				 
					Terminator 
				
				
				
			Ja się w zasadzie z Tobą zgadzam. Oprócz początkowych rund, które, przynajmniej w mojej opinii, były dla Gonzaleza, większość z nich wydawała się naprawdę wyrównana. Tylko, przynajmniej ja tak to widziałem obudzony o 5:00 w nocy, Nikaraguańczyk wyprowadzał mniej ciosów, ale był zdecydowanie bardziej precyzyjny. Po prostu lepiej się to oglądało, a ja bardzo doceniam taki boks. Cuadras zaprezentował się naprawdę bardzo dobrze. Mnie wyszło 118-110 na korzyść Romana i nic z tym nie zrobię, ale pojedynek był na pewno dużo bardziej wyrównany niż wskazuje na to moja karta. W sumie chętnie zobaczyłbym rewanż o którym wspomina Gonzalez. Jestem zdziwiony, że eksperci nazywają to walką roku. Mocny kandydat do TOP 10? Okej, ale nie więcej. Walka była toczona w półdystansie, cały czas coś się działo, ale jak już wspominałem, poprzez brak dramaturgii i taką jednostajną akcję trochę monotonna. Nie ma co się równać z pojedynkiem Vargas - Salido, a kilka innych też oglądało mi się o wiele lepiej. Oczywiście jak najbardziej do nadrobienia, bo to boks na kapitalnym poziomie, ale walka roku może być tylko jedna  
				 | 
		|||
| 
				 
					11-09-2016, 06:37 PM 
				 
				
Post: #24 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Roman Gonzalez vs Carlos Cuadras 
				 
					Zaczynam przekonywać się do maluchów, obydwaj panowie dali niesamowity pokaz boksu i serca do walki.  Jeżeli chodzi o kunszt to dla mnie walka roku.
				 
				
				
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka  
				
			 | 
		|||
| 
				 
					11-09-2016, 08:37 PM 
				 
				
Post: #25 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Roman Gonzalez vs Carlos Cuadras 
				 
					No to dawać teraz walkę Inoue - Gonzalez  
				
				
				
			  !albo rewanż z Estradą, myślę że ci dwaj zawodnicy mają szansę pokonać Czekoladowego, większe szanse daje Estradzie bo on już był bliżej pokonania Gonzaleza niż dalej, Potwór jeszcze nie do końca sprawdzony, .  | 
		|||
| 
				 
					11-09-2016, 09:30 PM 
				 
				
Post: #26 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Roman Gonzalez vs Carlos Cuadras 
				 
					Zarówno Estrada, jak Inoue ostatnio specjalizują się w seryjnym obijaniu bumów w pseudoobronach posiadanych pasów. Chyba tylko grubsza kasa mogłaby ich skłonić do walki z Gonzalezem. A o grubszą kasę w najniższych wagach trudno.
				 
				
				
http://www.the-best-boxers.com  
				
			 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości





				
				
 !
				