Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 1 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Artur Szpilka vs Jameel McCline
02-07-2012, 05:45 PM
Post: #41
RE: Artur Szpilka vs Jameel McCline
@Hugo
Uważasz, że Szpilka jest na silny jak na wagę ciężką? Może silny jak na swój rozmiar, ale tak naprawdę to jest spasiony cruiser i w walce z 90% prawdziwych ciężkich z czołówki jego siła fizyczna nigdy nie będzie prawdziwym atutem.
Ciosy na korpus to jego silna strona? Może, ale ciosy proste, czyli ta bardziej bokserska część ciosów na korpus(lewe na korpus bardzo często używane na przykład przez Kubańskich mańkutów). Jeśli chodzi o sierpowe na korpus, czyli te ciosy których można używać w bliskim dystansie, już nie za bardzo.
No i jeśli chodzi o ciąg na rywala. Może ludziom się tak wydaje bo to kibol, był w więzieniu itp. itd.. W ringu on prezentuje mentalność ofensywnego boksera, ale jednak boksera. Zwody, wycofanie się na nogach gdy przeciwnik atakuje, trochę ruchu na boki i gdy przeciwnik traci balans, wtedy atakuje z tymi Swoimi dzikimi kombinacjami obszernych cepów.
Co do tego co ja w nim widzę, to nic szczególnego. To, jak teraz boksuje to nie jest typowy counterpuncher, to jest zawodnik który ma dawać wyższym przeciwnikom dużo ruchu na boki i doskakiwać z szybkimi kombinacjami. On naprawdę okrutnie się odkrywa przy atakach i to, że nie jest częściej kontrowany zawdzięcza właśnie temu bocznemu ruchowi, atakując przeciwników pod różnymi kontami. Jeśli teraz zrobimy z niego swarmera to automatycznie ograniczymy jego boczną ruchliwość i narazimy go na dużo większą ilość mocnych ciosów na odkrytą szczękę. Nawet Chisora, zawodnik o którym mówi się, że jest łatwy do trafienia, ma 20 razy lepszą obronę w krótkim dystansie od szpilki. Potrafi ugiąć się w tułowiu, schować łeb na klatce przeciwnika, dla Szpilki to jest czarna magia i szczerze nie wydaje mi się, żeby była na tyle utalentowany, żeby się takich rzeczy kiedykolwiek nauczył.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
02-07-2012, 05:45 PM
Post: #42
RE: Artur Szpilka vs Jameel McCline
@Metzger

W stwierdzeniu, że będziemy mieć polskiego Martineza chodziło mi tylko i wyłącznie o styl walki nie osiągnięcia Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
02-07-2012, 06:34 PM
Post: #43
RE: Artur Szpilka vs Jameel McCline
@Mastrangelo, redd

Niech każdy zostanie przy swoim, ale dla mnie Szpilka to naturalny 100% swarmer. Nie można go uznać za sluggera, który "z definicji" jest powolny, podczas gdy Szpilka jest wyjątkowo szybki ( a także ruchliwy), jak na wagę ciężką. Nie można go też uznać za boxera, bo brakuje mu odpowiedniej techniki (ciosy proste, obrona). Natomiast ma wszelkie cechy swarmera, a więc dobrą szybkość, wywieranie presji na rywalu, skłonność do walki w półdystansie, a jak się okazało w walce z McCline'em również niezłą kondycję (wygrał 3 końcowe rundy pomimo kontuzji szczęki). To, że dużo inkasuje także jest typowe dla swarmerów, którzy najbardziej narażeni są na porażki przez nokaut, kiedy walczą z przeciwnikami dysponującymi mocnym ciosem. Z drugiej strony swarmerzy o mocnym ciosie (Tyson, a obecnie np. Mitchell) mają bardzo wysoki procent zwycięstw przez nokaut. Czy Szpilka to spasiony cruiser? Chyba jednak jest zbyt mocno zbudowany, żeby ważyć poniżej 91 kg. Zgadzam się jednak z tym, że w pojedynkach z bokserami ważącymi ok. 110 kg lub więcej jego szanse nigdy nie będą stały szczególnie dobrze. Idealne dla Szpilki (a także Adamka) byłoby utworzenie nowej wagi do 100 kg, w której limicie powinien się bez trudu zmieścić.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
02-07-2012, 06:38 PM
Post: #44
Bug RE: Artur Szpilka vs Jameel McCline
(02-07-2012 02:13 PM)Hugo napisał(a):  Oficjalnie podawany wzrost Szpilki 193 cm jest o kilka centymetrów zawyżony.
Sądząc po zdjęciach face to face z McCline'm to te 193cm jest całkiem realne.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
02-07-2012, 07:14 PM
Post: #45
RE: Artur Szpilka vs Jameel McCline
@Metzger

A widziałeś podeszwy butów Szpilki? Pewnie nie, bo ich nie pokazano. Ten sam numer robi Adamek, który zawsze na ważeniu jest o jakieś 5 cm wyższy, niż w rzeczywistości. Nie ma obowiązku stawania na wagę boso. Dopiero w ringu można ocenić rzeczywisty wzrost.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
02-07-2012, 08:47 PM
Post: #46
RE: Artur Szpilka vs Jameel McCline
@Hugo
Szybkość Szpilki to na obecną chwilę dosyć relatywna wartość. Szpilka wygląda na zawodnika dosyć szybkiego, ale na tle jakich rywali? Półamatorów i gości mających swoje prime dawno za sobą. Nad McClinem przez pierwsze siedem rund Szpilka nie miał jakiejś przygniatającej przewagi szybkości. Co do ruchliwości to pełna zgoda. Szpilka dobrze chodzi na boki, ale ze skracaniem dystansu, doskakiwaniem do przeciwnika jest już gorzej.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
02-07-2012, 08:59 PM
Post: #47
RE: Artur Szpilka vs Jameel McCline
Co do zasięgu i ogólnych wymiarów Szpilki, to proszę. Oficjalne dane:

http://www.ringpolska.pl/artur-szpilka/1...w-liczbach

Mam nadzieję, że mogę wkleić tu link konkurencyjnego portalu...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
03-07-2012, 07:20 AM
Post: #48
RE: Artur Szpilka vs Jameel McCline
@Szakal

Te dane wyglądają dość wiarygodnie. 190 cm wzrostu Szpilki i 193 cm zasięgu - z tym można się zgodzić.

@redd

Szybkości Szpilki w walce z McCline'em nie widziałeś dlatego, że on boksował na dystans z dużo wyższym przeciwnikiem. Jak byś kazał Tysonowi walczyć na dystans np. z Gołotą, to też byś nie widział jego szybkości ani siły, tylko jakiegoś bezradnego kurdupla, który macha łapkami w powietrzu, bo nie może dosięgnąć przeciwnika.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
07-07-2012, 04:09 PM
Post: #49
RE: Artur Szpilka vs Jameel McCline
Troche mnie Szpila rozczarował tą walką. Niby wszystko dobrze ale też nie błysnął a McCline jest już stary i nie ruchliwy.
Problem z nim jest taki, że jest bardzo słaby technicznie a trener Łapin raczej wirtuozów w ringu nie szkoli, więc wielkich szans na poprawę nie ma. Drugim Witalijem Kliczko to też nie będzie bo warunki fizyczne (I SZCZĘKA) nie te.
Z drugiej strony ma cios, wyczucie, no i serce do walki (co jest najważniejsze z tego wszystkiego). Szkoda, że nie trafił na Gmitruka, wtedy na pewno zlałby Adamka.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości