Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 8 Głosów - 3.63 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Manny Pacquiao
14-01-2013, 08:57 PM
Post: #11
RE: Manny Pacquiao
Pacquiao jak najbardziej potrzebuje walki na przetarcie, a jego rywalem mógłby być Rios.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
24-10-2013, 10:00 AM
Post: #12
RE: Manny Pacquiao
Odświeżam temat, bo to wstyd, że tyle piszemy o niektórych pseudobokserach, a w temacie o Pacquiao pusto od prawie roku. Do walki z Riosem został niecały miesiąc. Nie mam pojęcia, ile zostało z Manny'ego po tym strasznym nokaucie, ale wieści od znajomych dziennikarzy zza wielkiej wody są obiecujące. Podobno Pacman wkurwiony, trenuje ostro i jest w niesamowitej formie. Co mnie cieszy jeszcze bardziej - częściej wywala ludzi z sali, ćwiczy za zamkniętymi drzwiami i nie pozwala nagrywać swoich zajęć oraz sparingów. Moim zdaniem to był największy błąd i przyczyna spadku formy - praktycznie każdy spryciarz miał szansę wejść do gymu i oglądać wszystko na żywo lub znaleźć na YT trening Pacquiao z danego dnia. Jak głupi był Roach, że na to pozwalał? Witalij Kliczko przed starciem z Adamkiem zagroził na treningu otwartym, że jak zobaczy błysk flesza albo kamerę, to zaprasza "cwaniaka" do ringu. Byliśmy, widzieliśmy, schowaliśmy sprzęt ;-) W przypadku Pacquiao ten problem chyba przestał istnieć, więc jeśli szczęka nie jest zdruzgotana, Rios będzie walczył o życie nawet w formie na 110%. Polecam arcydzieło Gorilla Productions:

http://youtu.be/z8l5zSF0PVo
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
24-10-2013, 10:14 AM
Post: #13
RE: Manny Pacquiao
Temat mało użytkowany ponieważ niemal wszystkie walki Pacquiao są omawiane w Aktualnościach(dawniej) i Nadchodzących pojedynkach(obecnie).
Dla mnie Manny od początku był faworytem w tej walce i wierzę a nawet jestem pewien, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Co do filmu to faktycznie jest znakomity.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-04-2014, 03:04 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-04-2014 03:16 PM przez Krzych.)
Post: #14
RE: Manny Pacquiao
Roach podobno chce namówić Pacmana na zejście do 140 funtów. Co myślicie? Mi się wydaje, że to dobry krok dla samego Pacmana ale to i tak niewiele wnosi bo TR nie ma zawodników ani w półśredniej ani w junior średniej. Z lekkiej też nie mają kogo wyciągnąć. Pacquiao na prawdę nie ma już kim walczyć. I to bynajmniej nie dlatego, że wszystkich pokonał, tylko dlatego, że obecność Aruma blokuje możliwość organizacji 90% potencjalnych walk. Marquez i Bradley do usranej śmierci, i w międzyczasie może Provodnikov, walka, w której Roach będzie biegał między narożnikami bo jest trenerem obydwu...

Lista możliwych przeciwników z Arumem:
-Bradley do usranej śmierci
-Marquez do usranej śmierci
-kiepskie walki z Vargasem i DeMarco
-rewanż z RiosemBig Grin

Lista możliwych przeciwników bez Aruma:
-Gamboa
-D.Garcia
-Matthysse
-Peterson
-Mayweather i cała waga półśrednia nie licząc Bradleya. Z Marquezem nadal mógłby walczyć bo on nie ma bezpośredniego kontraktu z TR.
-zwycięzca Alvarez/Lara
-zwycięzca Cotto/Martinez jeżeliby już zaszaleć, ale to tylko w przypadku wygranej Cotto.

Trochę to jest różnica. W sumie to Manny nie ma ani jednego powodu żeby przedłużać kontrakt z Top Rank, oby tego nie zrobił...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-04-2014, 10:19 AM
Post: #15
RE: Manny Pacquiao
No i stało się. Manny zamierza podpisać o ile już nie podpisał kontraktu na kolejne 2 lata... A mówią, że nikt nie lubi być oszukiwany... To chyba jednak nie do końca prawda. Od dziś każdemu kto będzie przejmował się tym, że został oszukany będę mówił "Nie martw się, jesteś jak Manny Pacquiao!".
Na prawdę nie wiem czym on się kieruje. Aspekt finansowy? 68 milionów dolarów długów i otrzymywanie 20% z podobno gwarantowanej kwoty. Aspekt sportowy? Bradley i Marquez do usranej śmierci. No chyba że chcą zrobić walkę z Provodnikovem i Roach będzie biegał od narożnika do narożnika Big Grin
Pacman to chyba taki typ boksera, który tylko walczy a nic innego go nie obchodzi. Taki pies do nielegalnych walk. Spuszcza się go czasem ze smyczy i trzepie na nim kasę bo sam nic nie chce za występy i nie rozumie swojego potencjału ani tego ile mógłby zarabiać.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-04-2014, 11:00 AM
Post: #16
Bug RE: Manny Pacquiao
(30-04-2014 10:19 AM)Krzych napisał(a):  Pacman to chyba taki typ boksera, który tylko walczy a nic innego go nie obchodzi. Taki pies do nielegalnych walk. Spuszcza się go czasem ze smyczy i trzepie na nim kasę bo sam nic nie chce za występy i nie rozumie swojego potencjału ani tego ile mógłby zarabiać.
Bokserzy to w większości proste i nieskomplikowane umysły, którymi cwani menagerowie manipulują jak chcą i potrafią im wmówić wszystko.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-04-2014, 06:05 PM
Post: #17
RE: Manny Pacquiao
Powiem tak... jeżeli ktoś myśli, że powodem dla którego Mayweather nie zawalczył z Pacquiao do tej pory jest jego kontrakt z Bobem Arumem to z całym szacunkiem, ale jest głupi i naiwny. Jak można wierzyć Mayweatherowi, który nawet swoich kibiców za przeproszeniem wychujał, miał być Khan a jest Maidana a kibice głosowali inaczej nie prawdaż? Floyd nie podpisze kontraktu z Arumem straci w chuj forsy a nagle Floyd będzie miał kaprys i nie będzie chciał walki z Mannym? i co wtedy z filipińczykiem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-04-2014, 06:52 PM
Post: #18
RE: Manny Pacquiao
"I co wtedy z filipińczykiem?"

No tak, biedny upośledzony Manny Pacquiao bez Boba Aruma będzie robił za sparingpartnera Jackiewicza. Przecież bez Aruma nikt nie będzie chciał go oglądać.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-04-2014, 06:54 PM
Post: #19
RE: Manny Pacquiao
@Matys
Brawo, odniosłeś się do najmniej ważnego fragmentu posta.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-04-2014, 07:10 PM
Post: #20
RE: Manny Pacquiao
To nie chodzi tylko o to, że Manny będąc z Arumem nie zawalczy z Floydem. Manny będąc z Arumem ma do wyboru takich pięściarzy - Bradley, Marquez, Prowodnikow, Rios, Vargas, Abregu... o desperacji Aruma świadczy choćby to, że myślał o wyciąganiu do Pacquiao takich gości jak Miki Garcia czy Gamboa.

Czy jest możliwość, że Floyd nie zawalczyłby z Pacquiao nawet gdyby ten nie był z Arumem? Jest. Tylko to i tak nie zmienia faktu, że Arum nie ma mu już właściwie nic do zaoferowania, a na dodatek rżnie go na każdym kroku. Chavez się zorientował, Miki Garcia się zorientował, Cotto, Marquez też ma tylko jakąś luźną współpracę... tylko Pacquiao trzyma się go kurczowo. Domyślam się nawet mechanizmów - Pacquiao jak wielu przed nim ma zawsze ze sobą wielką zgraję darmozjadów, a wśród nich pewnie sporo "doradców" opłacanych przez Boba + Koncz (manager) jest w komitywie z Arumem i wszystkim pasuje takie kantowanie Manny'ego. Podobnie było np. z Alim.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości