Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Robert Guerrero vs Andre Berto
25-11-2012, 02:15 PM
Post: #11
RE: Robert Guerrero vs Andre Berto
Ogólnie zgadzam się z tym co napisałeś Hugo. Może jedynie polemizowałbym z tym, że "Duch" to typowy bokser. Myślę, że Guerrero jest bardzo elastyczny stylowo. Np, w walce z Malcolmem Klassenem Robert cały czas siedział na nim, a w całym pojedynku wyprowadził zawrotne 1200 ciosów. Jednak w kontrze do tamtej walki można ukazać starcie Guerrero z Katsidisem - tam "Duch" walczył cały czas na dystans rozbijając rywala ciosami prostymi, momentami dokładając uderzenia podbródkowe. Z Ayidinem Robert próbował walczyć na dystans, ale po pewnym czasie przeszedł do półdystansu. Stylowo to niezwykle elastyczny zawodnik, który zawsze walczy tak jak przeciwnikowi najbardziej nie pasuje,a jemu przynosi największe korzyści.

Co do Berto to zgadzam się. Jego przeciętna szczęka połączona z przeciętnym refleksem przekreślają go jako pięściarza stosującego ten wariant obrony. Jeżeli się nie ma predyspozycji, ku takiej defensywie, to będzie się zbierało na pysk.
Poza tym Berto jest stylowo dosyć ograniczony poprzez własną budowę ciała. Jest on bardzo umięśniony, krępy, wręcz kanciasty. Taki zawodnik nie będzie miał zbyt dobrej pracy nóg, jeżeli chodzi o schodzenie na boki, czy cofanie się. Jedyne co potrafi to atakować w linii prostej. To typowy bokser ofensywny. Przy takiej budowie ciała jakikolwiek balans tułowiem jest dosyć ograniczony. Właśnie przez te ograniczenia Berto nie potrafił uciec spod lin, ani się tam skutecznie obronić. Jedyną obroną Andre był atak. Berto zepchnięty do defensywy, to Berto boksujący w nieswojej bajce. Guerrero rozszyfrował rywala pierwszorzędnie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
25-11-2012, 04:34 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-11-2012 08:30 PM przez BMH.)
Post: #12
RE: Robert Guerrero vs Andre Berto
Walka konkretna, tak jak mozna bylo sie spodziewac. Andre wszedl zle w pojedynek/byl chyba troche spiety, a liczenie w dwoch pierwszych rundach, na pewno nie podbudowuje. Moim zdaniem wybor Roberta, to od poczatku nie byl zbyt dobry pomysl... dluga przerwa, kontuzja... mozna bylo na przetracie wziac kogos mniej niebezpiecznego. Berto i jego promotorzy wykazali sie jednak duza odwaga, i niestety nie wyszlo to tak, jak mialo byc.

Jedyne co mnie momentami irytowalo, to te ciagle spychanie Andre w liny, klincze, wzajemne stukanie sie glowami... nie podobalo mi sie tez, ze sedzia nie reagowal kiedy Robert jedna reka trzymal, a druga uderzal. Jendak nie mam zamiaru nikogo usprawiedliwiac, bo z tak dyponowanym Guerrero, Andre ratowala tylko czasowka, na punkty raczej by nie wygral.
Berto nie mial pomyslu na sprawne uciekanie z lin, wiec-jak na wojownika przystalo- przyjal walka na zasadch rywala, i obraz byl jaki byl. Fakt, byly chwile gdzie podbrodkowe wchodzily jak w maslo, jednak na tak dysponowanego Ducha, to troszke za malo. Choc bylem calym sercem za Berto, to musze przyznac, ze Duch byl tej nocy poza zasiegiem. Pokazal/obaj pokazali, kawal dobrego, twardego boksu-Respeckt.

Pociesza mnie fakt, ze walka Andre, znow moze zostac ogloszona pojedynkiem roku, a juz napewno bedzie jednym z glownych faworytow, do tego wyroznienia.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
25-11-2012, 07:58 PM
Post: #13
RE: Robert Guerrero vs Andre Berto
Walka roku?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
25-11-2012, 08:24 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-11-2012 08:29 PM przez BMH.)
Post: #14
RE: Robert Guerrero vs Andre Berto
Kandydat do walki roku... moim zdaniem oczywiscie. Ty mozesz ja nawet uznac za zenade roku, i ja Twojego odbioru nie bede negowal... bo jest Twoje odczucie, a nie moje.Wink

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-11-2012, 04:31 PM
Post: #15
RE: Robert Guerrero vs Andre Berto
Jedynie zapytałem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-11-2012, 05:19 PM
Post: #16
RE: Robert Guerrero vs Andre Berto
Moim zdaniem walki Rios-Alvarado nie przebije już nic w tym roku...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-11-2012, 05:45 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-11-2012 05:45 PM przez Pakman.)
Post: #17
RE: Robert Guerrero vs Andre Berto
Moi kandydaci na detronizację wymienionej przez AdamkaFightPL walki:

1. Pacquiao vs Marquez IV
2. Garcia vs Salido
3. Geale vs Mundine II
4. Garcia vs Judah
5. Kameda vs Ruiz
6. Uchiyama vs Vasquez

[Obrazek: lebron-james-cavs-fan-elite-daily1.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-11-2012, 05:55 PM
Post: #18
RE: Robert Guerrero vs Andre Berto
@Pakman
Ta i może jeszcze Donaire vs Nishioka... Big Grin Kolejność przypadkowa? podałeś walkę, która się jeszcze nie odbyła. Wątpię aby Pacquiao-Marquez IV była lepsza niż III....
Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-11-2012, 06:04 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-11-2012 06:04 PM przez BMH.)
Post: #19
RE: Robert Guerrero vs Andre Berto
(26-11-2012 05:19 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Moim zdaniem walki Rios-Alvarado nie przebije już nic w tym roku...

Dla mnie zdecydowany faworyt, to walka Matthysse-Olusegun. Ta walka nazwiazala widowsikiem do Oscara z Quarteyem.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-11-2012, 06:22 PM
Post: #20
RE: Robert Guerrero vs Andre Berto
Garcia vs Salido
To może być walka roku.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości